Każdy pacjent lub czytelnik może dodać opinię na temat lekarza. Opinie w portalu nie są publikowane automatycznie, trafiają do moderatorów, którzy sprawdzają ich treść w poszukiwaniu wulgaryzmów i epitetów. Obraźliwe słowa i przekleństwa powodują, że opinie są co do zasady odrzucane. Zastosowana moderacja wcale nie oznacza cenzury. Krytyka jest dozwolona, nawet ta najostrzejsza, pod warunkiem, że nie jest anonimowa i odnosi się do prawdziwych sytuacji.
Użytkownicy, którzy chcą podzielić się swoimi doświadczeniami z wizyt u lekarza, w tym krytyczną oceną lekarza, mogą to zrobić. W portalu można dodać pozytywną, neutralną lub negatywną opinię na temat lekarza. Każdą z nich, nie tylko negatywne treści, sprawdzają dedykowane oprogramowanie i moderatorzy.
Praca lekarza nie jest anonimowa. Usługi medyczne świadczą nam ludzie występujący przed nami z imienia i nazwiska, nie nicki, loginy czy pseudonimy. Pacjenci również nie są anonimowi w relacji z lekarzem, dlatego nie powinni być anonimowi w swoich opiniach na temat lekarzy, szczególnie tych publikowanych w Internecie – wskazuje Radomski, pomysłodawca oprogramowania.
Zgodnie z zasadami portalu ProfesjonalnyLekarz.pl opinie, których treść narusza zasady współżycia społecznego, dobre obyczaje, a czasem nawet prawo lub te, wobec których moderatorzy mają wątpliwości trudne do rozstrzygnięcia, przekazywane są do autoryzacji do autora opinii.
Przekazujemy do autoryzacji anonimowe opinie, które są bardzo krytyczne, ale również te, które nasz system oznaczył jako „wątpliwie wiarygodne”. Wśród nich znalazła się ostatnio pozytywna opinia dodana przez „anonimowego” użytkownika. W jej treści dało się wyczuć wyjątkową pochlebność, którą wyłapał nasz algorytm. Oczywiście w wystawianiu pozytywnych opinii nie ma nic złego pod warunkiem, że nie zostały w niej wymienione 3 razy stopień naukowy imię i nazwisko lekarza, a adres e-mail podany do autoryzacji nie pochodzi z platform generujących tymczasowe adresy poczty elektronicznej
– wyjaśnia Kamil Radomski, pomysłodawca projektu
Ta opinia to szczególnie interesujący case, który analizowaliśmy, ponieważ została dodana z miejsca, w którym zarejestrowana jest działalność gospodarcza opiniowanego lekarz
– dodaje.
Autoryzacja opinii to bardzo prosty i łatwy proces. Autor opinii, otrzymuje powiadomienia z systemu informatycznego w postaci wiadomości e-mail. Gdy do opublikowania opinii wymagana jest autoryzacja w mailu podany jest link, który po kliknięciu przekierowuje do strony www, na której należy podać imię, nazwisko i numer telefonu oraz jednorazowy kod autoryzacji. Po zakończonej autoryzacji opinia zostaje opublikowana automatycznie.
To uczciwe rozwiązanie. Po pierwsze nie ograniczamy swobody wypowiedzi, wolności słowa i prawa do krytyki przysługującego czytelnikom i pacjentom. Wszyscy mogą dodać dowolnie chełbiącą lub krytyczną opinię na temat lekarza, jeśli mają taką potrzebę, pod warunkiem, że nie będzie w niej epitetów i wulgaryzmów i nie będzie ona pochodziła od lekarzy bądź firm produkujących fałszywe pozytywne treści na zamówienie. Po drugie, i najważniejsze, opinie budzące wątpliwości sprawdzamy i oddajemy do autoryzacji, przez co nie są anonimowe. Dane podane podczas autoryzacji w ślad za zgodą użytkownika wyrażoną w formularzu są publiczne – mówi Radomski.
W portalu dodano do tej pory 500 opinii. Dzięki dedykowanemu oprogramowaniu oraz przyjętym zasadom i metodom oceny treści udało się wykryć aż 446 opinii wymagających moderacji, wśród nich aż 397 opinii (89,01%), które zostały oznaczone jako fałszywe. 287 (64,35%) z nich dodanych zostało z wykorzystaniem nieistniejących adresów e-mail. 103 (23,09%) naruszały zasady, normy i prawo, w tym dobre imię lekarzy lub pacjentów. Pozostałe 7 (1,57%), zostało dodanych po to, by sztucznie budować pozytywny wizerunek lekarzy i wprowadzać opinię publiczną w błąd. 39 (8,74%) opinii zostało odrzuconych z uwagi na zastosowane wulgaryzmy i epitety.
Antyweb o naszej i króliczka pracy
Model biznesowy był nie tylko kontrowersyjny, ale bazował też na wyłudzaniu pieniędzy. Za skasowanie opinii o firmie pobierano 200 PLN. Oczywiście skasowane opinie po pewnym czasie pojawiały się ponownie.
Komunikat w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa
Komunikat w sprawie zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa nieudzielenia pomocy Olegowi Zdanovych, mieszkańcowi apartamentu w budynku Złota 44.
10 milionów złotych od administracji Złota 44 za tragiczną śmierć męża
Właścicielka apartamentu w budynku Złota 44 wystąpiła do sądu z roszczeniem o zapłatę 10 milinów złotych łącznie tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania z powodu tragicznej śmierci jej męża, która miała miejsce 1 czerwca 2018 roku w apartamencie w budynku Złota 44. To drugie co do wielkości, obok sprawy Komendy, tego typu roszczenie w Polsce.
Oświadczenie w sprawie publikacji Gazety Wyborczej z dnia 29.01.2020 roku
Przedstawione w artykule pt. „Pracuje dla Lasów Państwowych i szczuje na ekologów z WWF. Zdradził go błąd Facebooka” autorstwa pani redaktor Ewy Ivanovy informacje o rzekomo prowadzonych przez Agencję PReal’s (PReal’s sp. z o. o.) działaniach, które mają na celu dyskredytowanie lub dyskredytują organizacje pozarządowe są nieprawdziwe, naruszają dobra osobiste Agencji i zarządu spółki oraz działają na szkodę spółki.
PReal’s to Agencja, której głównym obszarem aktywności biznesowej jest strategiczne zarządzanie komunikacją oraz doradztwo. Nieprzerwanie od 2008 roku oferujemy kompleksowe usługi zorientowane na osiąganie ściśle określonych celów wizerunkowych i biznesowych. Specjalizujemy się w budowaniu trwałego wizerunku oraz ochrony reputacji i opinii.
PREALS sp. z o. o.
ul. Algierska 17L/5
03-977 Warszawa
Sprawdź lokalizację na mapie
+48 693 79 79 79
+48 22 379 79 79
+48 22 379 79 71
bok@preals.pl
preals.pl
KRS: 0000641513
NIP: 1132920117
REGON: 365620837
Kapitał zakładowy 1 000 000 zł